18.09.2025 / 10:08
StoryEditorPRZEWODNIK PO SYSTEMIE KAUCYJNYM

Jak Polacy przyjmą system kaucyjny? Diabeł jak zwykle tkwi w szczegółach. Cz. IX

Czy Polacy są przygotowani na system kaucyjny? Zależy gdzie ucho przystawićShutterstock/Canva

Czy Polacy są przygotowani na system kaucyjny? Zależy gdzie ucho przystawić. A co o nim wiedzą? Tu już opinie są zgodne: niewiele. A tymczasem system kaucyjny rusza już za chwilę.

Z artykułu dowiesz się m.in.:

  • Czy klienci sklepów chcą systemu kaucyjnego?
  • Kiedy tak naprawdę ruszy system kaucyjny?
  • Pierwsze 3 miesiące systemu kaucyjnego
  • Wpływ systemu kaucyjnego na sprzedaż samych produktów
  • System kaucyjny i jego wpływ na łańcuch dostaw
  • Niska wiedza Polaków o systemie kaucyjnym 
  • Czym klienci będą się kierować przy wyborze sklepu, w którym będą oddawać butelki?
  • Co klienci chcą otrzymywać w zamian na zwrot butelki?
  • Czy kaucja za butelki oznacza wyższe ceny produktów?
  • System kaucyjny: ważna będzie wygoda oraz możliwość wyboru
1 października br. startuje system kaucyjny, który mocno zmieni rynek FMCG. Redakcja “Wiadomości Handlowych" i firma UCE Research przeprowadziły badanie, które pokazuje nie tylko to, jak Polacy zareagują na nowe rozwiązanie, ale przede wszystkim jak system kaucyjny zmieni zachowania zakupowe klientów i to, w jaki sposób będą wybierać sklepy na zakupy i miejsce, w którym zwrócą opakowania oraz odbiorą kaucję.

Czy klienci sklepów chcą systemu kaucyjnego?

Oddajmy jednak najpierw głos przedstawicielom handlu i ich spojrzeniu na przygotowania klientów do systemu kaucyjnego. 

Według Joanny Szubielskiej, starszego menedżera ds. zapewnienia jakości i BHP i liderka projektu systemu kaucyjnego w Grupie Eurocash, z punktu widzenia konsumenta system kaucyjny ma bardzo proste działanie - kupując napój płaci kaucję, ale może ją odzyskać, zwracając puste opakowanie w sklepie.

- Opakowania kaucyjne będą odpowiednio oznaczone symbolem kaucji, zatem rozpoznanie takiej butelki czy puszki nie powinno być problematyczne, wyzwaniem będzie jednak sam proces zwrotu - uważa Joanna Szubielska.

Wyjaśnia, że klienci będą gromadzić puste opakowania kaucyjne (co ważne: niezgniecione) i regularnie zwracać w punktach zbiórki, czyli najczęściej w sklepie, w którym robią codzienne zakupy.

- Jest to pewne utrudnienie, ale dzięki temu możemy odzyskać wydaną wcześniej kaucję, jak również mieć realny wpływ na ochronę środowiska. Badania prowadzone w ubiegłych latach wskazują, że większość Polaków popiera wprowadzenie systemu kaucyjnego, widząc w tym wiele korzyści, dlatego można przypuszczać, że dzięki temu również łatwiej będzie nam przyzwyczaić się do nowych zasad i obowiązków - komentuje Joanna Szubielska.

Podobnego zdania jest Ewa Mikołajczak, prokurent, dyrektor zarządzająca w spółce MerCo, według której sama idea kaucjonowania i odzyskiwania opakowań szklanych, plastikowych i metalowych jest bardzo dobrze postrzegana przez Polaków. 

- Diabeł jak zwykle tkwi w szczegółach. Samo wprowadzenie i rozwiązania operacyjne związane z kaucjonowaniem opakowań są bardzo źle przygotowane. Niejasne zasady dla operatorów i głównych uczestników rynku, czyli sklepów detalicznych bez jakiegokolwiek wsparcia ze strony ustawodawcy sprawiły, że nie zostanie on wprowadzony w przemyślany i skoordynowany sposób - twierdzi i uważa, że to z kolei będzie rzutowało na ocenę przez konsumentów i jednocześnie ostatecznych odbiorców tego systemu. 

Przypomina też, że kampania informacyjno-edukacyjna przygotowana przez stronę rządową ruszyła dopiero w pierwszych dniach września

- Ponadto od 15 lat funkcjonuje równoległy system selektywnej zbiórki śmieci, który przyjął się doskonale i jest akceptowany przez społeczeństwo. Wprowadzenie kolejnego systemu spowoduje dezorientację i nie przełoży się absolutnie na poprawę odzysku surowca z opakowań, co pokazują badania firmy Deloitte (wzrost tylko o 0,4 proc.), natomiast wygeneruje ogromne koszty, głównie po stronie przedsiębiorców zobowiązanych do zbiórki opakowań. Wymusi również na nas wszystkich dodatkową segregację opakowań w domu na te kaucjonowane i niekaucjonowane - podkreśla Ewa Mikołajczak.  

Kiedy tak naprawdę ruszy system kaucyjny?

Pierwsze opakowania z symbolem kaucji zaczną się pojawiać jeszcze w tym roku. Jednak z racji wyznaczonego okresu przejściowego dla producentów na wprowadzenie nowych opakowań do obiegu, który zaplanowany jest do końca tego roku, można założyć, że to właśnie po nowym roku można spodziewać się znaczących ilości opakowań w systemie. To oznacza, że w końcówce bieżącego roku na pewno będzie trochę zamieszania, ponieważ na półkach sklepowych staną napoje w opakowaniach kaucyjnych, jak również te wyprodukowane przed wejściem systemu kaucyjnego. 

- Może to powodować zarówno dezorientację klientów, jak również sytuacje konfliktowe, spowodowane nieznajomością zasad systemu - uważa ekspertka z Grupy Eurocash.

Dodaje, że właśnie dlatego Grupa Eurocash już od wielu miesięcy prowadzi webinary oraz szkolenia dla właścicieli sklepów zrzeszonych w sieciach Grupy. 

- Poprzez Akademię Umiejętności Eurocash udostępniamy liczne materiały informacyjne i szkoleniowe w postaci pigułek wiedzy jak również, nagrań i animacji. Zależy nam na tym, aby wyposażyć przedsiębiorców oraz personel sklepu w niezbędną wiedzę zarówno w zakresie systemu kaucyjnego, ale także zasad obsługi klientów w sytuacjach konfliktowych związanych z obsługą systemu - wyjaśnia Joanna Szubielska.

Zaznacza przy tym, że oczywiście nie wszystkie problemy już teraz można przewidzieć, dlatego kwestie takie jak np. zaopatrzenie sklepów w dodatkowe pojemniki na opakowania niekaucyjne będą rozważane indywidualnie po wdrożeniu systemu.

Pierwsze 3 miesiące systemu kaucyjnego

Ewa Mikołajczak z MerCo nie ukrywa, że jako operator lokalnej sieci Merkus dość mocno obawia się pierwszych trzech miesięcy br., kiedy to będzie mało opakowań kaucyjnych, a zdezorientowani klienci będą jednak próbowali je oddać. 

- Będziemy reagować na bieżąco w najlepszy możliwy sposób, aby nie zniechęcić klientów do odwiedzania naszych sklepów. Przygotowujemy się na zbiórkę ręczną w pierwszych miesiącach, szkolimy personel, rozmawiamy z operatorami i firmami, które logistycznie będą obsługiwały zbiórkę opakowań - wymienia Ewa Mikołajczak.

Jest przy tym pewna, że trzeba się liczyć z ogromnym bałaganem i brakiem cierpliwości ze strony klientów, którzy nie zawsze i nie wszędzie będą właściwie poinformowani. - Niestety, stwierdzamy z całą stanowczością, że cały ciężar źle przygotowanej ustawy o systemie kaucyjnym, spadnie właśnie na nas - ubolewa.

Wpływ systemu kaucyjnego na sprzedaż samych produktów

Powstaje więc pytanie, czy system kaucyjny zmieni sprzedaż samych produktów. - Trudno stwierdzić coś jednoznacznie już dzisiaj. Chcielibyśmy, aby przy zakupie produktów klienci kierowali się zasadą zrównoważonego rozwoju, czyli troski nie tylko o własny portfel i podniebienie, ale również o środowisko naturalne. Czy tak się jednak stanie, czas pokaże. Mamy nadzieję, że tak, a nasze starania, aby dobrze obsłużyć tę fatalnie przygotowaną ustawę, nie pójdą na marne - mówi przedstawicielka sieci Merkus. 

Doświadczenia innych krajów, w których system kaucyjny działa już od wielu lat wskazują jednak, że wprowadzenie opakowań kaucyjnych nie wpływa na sprzedaż produktów, które są w nich sprzedawane, dlatego można przypuszczać, że również w Polsce będzie podobna tendencja.

- Na początku, gdy w sklepach dostępne będą te same produkty w opakowaniach kaucyjnych i niekaucyjnych, klienci zapewne wybierać będą te drugie, ale dzięki temu szybciej zostaną wyczerpane zapasy napojów bez symbolu kaucji na etykiecie, co pozwoli na sprawniejsze działanie systemu - uważa Joanna Szubielska z Grupy Eurocash.

I jako przykład wskazuje od dawna funkcjonujący w naszym kraju system zwrotu butelek szklanych wielokrotnego użytku (np. po piwie), gdzie fakt doliczanej przy zakupie tych napojów kaucji nie wpływa znacząco na ich popularność.

Tu mała podpowiedź: stojące na półkach te same produkty zarówno w opakowaniach kaucyjnych, jak i niekaucyjnych, będą się różniły kodem kreskowym oraz symbolem kaucji na etykiecie. I jeszcze cenna uwaga: - Zgodnie z przepisami kaucja nie może być doliczana do ceny produktu na tzw. cenówce, zatem klienci nie znający zasad systemu mogą być zaskoczeni dodatkową kwotą na paragonie - twierdzi Joanna Szubielska.

Docelowo opakowania kaucjonowane zastąpią te niekaucjonowane i to będzie jedyna gruntowna różnica. Być może w dłuższej perspektywie producenci ograniczą produkcję napojów w plastikowych i metalowych opakowaniach.

System kaucyjny i jego wpływ na łańcuch dostaw

Według przedstawicielki pomorskiej sieci łańcuch dostaw też nie powinien ulec zmianie poza samym operacyjnym procesem odbioru opakowań kaucjonowanych. 

- Podobnie było z wprowadzeniem podatku cukrowego, który miał ograniczyć spożycie słodyczy. Nic się w tej kwestii nie zmieniło poza dodatkowym podatkiem i sprawozdawczością. System kaucyjny spotka podobny los. W wielu krajach europejskich odchodzi do lamusa jako niespełniający celu, jaki mu przyświecał. Polska nie będzie tu wyjątkiem. Takie są nasze przewidywania - mówi Ewa Mikołajczak.    

Nieco innego zdania jest Joanna Szubielska, według której  łańcuch dostaw nieznacznie - ale jednak - zmieni się, ponieważ kaucja obowiązuje na każdym etapie dystrybucji.

- Oznacza to, że już producent sprzedając napoje do dystrybutora, nalicza kaucję do każdego produktu objętego systemem. Tak samo sytuacja wygląda przy sprzedaży od dystrybutora do sklepu, i oczywiście ze sklepu do klienta. Będą to jednak przede wszystkim kwestie dodatkowej pozycji na dokumentach sprzedaży oraz odpowiednio wyższej ostatecznej kwoty zakupu - wyjaśnia ekspertka.

Niska wiedza Polaków o systemie kaucyjnym 

I w tym momencie docieramy do naszych badań stanu wiedzy Polaków o systemie kaucyjnym (redakcja "Wiadomości handlowych" zleciła je UCE Research; wykonano je na próbie 1011 dorosłych Polaków w wieku 18-80 lat w dniach 12-14 lipca 2025 r.). Już pierwsze pytanie (Kiedy w Polsce zacznie obowiązywać system kaucyjny?) jest żółtą kartką m.in. dla Ministerstwo Klimatu i Środowiska, które odpowiada za ten projekt. Ponad połowa ankietowanych odpowiedziała, że nie wie od kiedy system będzie funkcjonować. Jedynie blisko 27 proc. badanych wskazało poprawną datę. Są kolejne rewelacje: według 13 proc. system kaucyjny już działa, a niewiele ponad 8 proc. pytanych twierdzi, że ruszy on od  1 stycznia 2026 r. 

image
FOTO: Wiadomości handlowe

Przy kolejnych pytaniach jest trochę lepiej. Blisko jedna trzecia pytanych odpowiedziała prawidłowo na pytanie jaka kaucja została ustalona za opakowania/butelki. To 1 zł za szklane butelki wielokrotnego użytku i 50 groszy za plastikowe butelki i metalowe puszki. Jednak aż 34,5 proc. osób stwierdziło szczerze, że nie wie, a prawie 26 proc. udzieliło zaskakującej odpowiedzi, że kaucja wyniesie 50 gr za szklane butelki wielokrotnego użytku oraz 80 gr za puszki i butelki PET. 

Warto wiedzieć: 

  • Systemem kaucyjnym objęte są napoje przeznaczone do bezpośredniego wypicia.
  • Z tego względu, z systemu kaucyjnego wyłączone zostały płynne produkty spożywcze, których zazwyczaj nie spożywa się bezpośrednio z pojemnika i nie konsumuje się poprzez wypicie, np. ocet, olej jadalny lub sos sojowy.
  • Analogicznie, systemem kaucyjnym nie są też objęte płynne produkty spożywcze, które przed spożyciem wymagają rozcieńczenia, np. soki, syropy lub koncentraty.
  • Ministerstwo Klimatu i Środowiska wydało ostatnio interpretację dotyczącą płynnych suplementów diety wymagających dawkowania łyżką. W ocenie ministerstwa konieczność dawkowania łyżką powoduje, że tego rodzaju napój nie może być uznany za przeznaczony do bezpośredniego wypicia, a zatem nie powinien być objęty systemem kaucyjnym.

Kolejna kwestia dotyczy wiedzy o rodzajach opakowań, które zostaną objęte systemem kaucyjnym. Ponad 60 proc. słusznie wskazało na butelki po napojach bezalkoholowych, w tym po wodzie, a 56,5 proc., że będzie można oddawać butelki po piwie. I na tym dobre informacje się kończą, bowiem prawie 26 proc. Polaków z głębokim przekonaniem stwierdziło, że będzie można oddawać butelki po napojach alkoholowych, w tym po winie, wódce i innych wyrobach spirytusowych. Część odpowiadających twierdzi nawet, że systemem kaucyjnym będą objęte opakowania po przetworach mlecznych (np. po mleku, jogurcie) czy po tłuszczach (oleju, oliwie), co nie jest zgodne z prawdą. 

Znaleźli się również tacy respondenci, którzy uważają, że od 1 października będzie można oddawać w sklepach słoiki po… dżemach i ogórkach. 

Czym klienci będą się kierować przy wyborze sklepu, w którym będą oddawać butelki?

Polaków pytaliśmy też o ich generalny stosunek do systemu kaucyjnego. I tak 45 proc. ankietowanych stwierdziło, że wprowadzenie systemu raczej zachęci ich do zbierania i oddawania opakowań i są skłonni zmienić swoje wcześniejsze zwyczaje związane z recyklingiem. Zdecydowanie zmieni swoje przyzwyczajenia 35,4 proc. badanych, a 9,1 proc. jeszcze nie wie.

A czym klienci będą się kierować przy wyborze sklepu, w którym będą oddawać butelki? Przede wszystkim bliskością (do 1500 mkw.), ale też wygodą, czyli wybiorą placówkę, w której będą mogli zwrócić wszystkie opakowania. Niebagatelna może tu być rola butelkomatu.   

image
FOTO: Wiadomości handlowe

Z recyklomatem wiąże się kolejne pytanie: Jaką placówkę najchętniej wybierzesz na codzienne zakupy po wdrożeniu systemu kaucyjnego? Blisko połowa ankietowanych wskazała właśnie na automat.

Co klienci chcą otrzymywać w zamian na zwrot butelki?

Wiemy też już, co konsumenci chcą otrzymać w ramach oddawanej kaucji. Prawie 70 proc. chce - i to nie jest zaskoczenie - po prostu gotówkę. Jedynie dla 13,6 proc. osób atrakcyjny byłby bon na zakupy w danym sklepie. Mało kuszące są dla konsumentów rabaty czy prezenty niespodzianki, otrzymywane w ramach zwrotu kaucji. 

Kolejne pytanie to wskazówka dla tzw. małych sklepów. Blisko połowa badanych stwierdziła, że po wdrożeniu systemu kaucyjnego na codzienne zakupy będzie wybierać taki sklep, który będzie miał butelkomat. Jedynie 5,5 proc. pozytywnie patrzy na zbiórkę ręczną, która - przynajmniej w początkowym etapie systemu kaucyjnego - może być dominującą formą zbiórki opakowań w mniejszych placówkach handlowych. Dla ¼ Polaków takie rozgraniczenie nie ma większego znaczenia - butelki i puszki będą po prostu przynosić do sklepu, który będzie uczestniczył w systemie kaucyjnym.

image
FOTO: Wiadomości handlowe

Jest i pytanie doprecyzowujące: Czy zmienisz miejsce zakupów, jeśli w twoim “ulubionym” sklepie nie będziesz mógł oddać każdego rodzaju opakowań i odzyskać kaucji? Tu dwie odpowiedzi są niezwykle ważne. Prawie ⅓ pytanych jasno stwierdziła, że zmieni sklep, ale na drugiej szali jest 26,5 proc. respondentów, którzy zarzekają się, że pozostaną przy swoim dotychczasowym miejscu zakupów.   

Czy kaucja za butelki oznacza wyższe ceny produktów?

Kaucja za opakowania będzie doliczana do ceny produktu na półce. Dziwi więc odpowiedź na pytanie, ile finalnie trzeba będzie zapłacić np. za kupowany napój (pytanie: Czy wprowadzenie kaucji podniesie ceny na sklepowych półkach). I tak ponad 40 proc. badanych stwierdziło, że raczej tak, a 18 proc., że raczej nie. Zdecydowane “tak” powiedziało jedynie ¼ ankietowanych. 

Ten temat pogłębiliśmy pytaniem o ile wzrosną ceny w sklepach w związku z wprowadzeniem systemu kaucyjnego. Ponad ⅓ osób stwierdziła, że pomiędzy 5 a 10 proc. wartości danego towaru; niewiele mniej, że do 5 proc. wartości produktu, a blisko 12 proc., że pomiędzy 10 a 15 proc. jego wartości.  Pojawiły się nawet głosy, że wzrosty będą nawet powyżej 20 proc.

Opakowanie nieprzyjęte do zwrotu - co dalej?

I kolejna bardzo ważna kwestia: co klient zrobi z opakowaniem, którego nie przyjmie butelkomat czy kasjerka w zbiórce ręcznej. Wiadomo bowiem, że 1 października, czyli w momencie startu systemu kaucyjnego, za zaledwie część butelek będzie pobierana, a potem zwracana kaucja. Jak rozpoznać opakowanie z kaucją? Na etykiecie opakowania w systemie kaucyjnym znajdować się będzie logo systemu oraz informacja o wysokości kaucji. Bez takiego oznaczenia nie będzie przysługiwać zwrot kaucji.

Producenci napojów sukcesywnie - do wyprzedania “starych” opakowań z magazynów - będą wprowadzali nowe z logiem. Można się spodziewać, że wraz z Nowym Rokiem (2026) znacząca część wprowadzanych na rynek opakowań będzie już oznaczona i nadawała się do odpłatnego zwrotu. 

image
FOTO: Wiadomości handlowe

Wracając do naszych ankietowanych: jeśli odejdą oni z kwitkiem, a konkretnie z torbą wypełnioną odrzuconymi butelkami PET czy puszkami, to zwyczajnie wyrzucą ją do najbliższego kosza. To ważna wskazówka dla sklepów, które od października br. powinny postawić w pobliżu recyklomatu spore kosze. Z czasem pojemniki te będą zapełniały się w mniejszym stopniu. Bo przypuszczenie, że Polacy ruszą szturmem z pełnymi reklamówkami do sklepów już w październiku jest więcej niż pewne. Warto więc się na to przygotować, aby uniknąć rozrzuconych śmieci wokół budynku.

Budujące jest stwierdzenie ⅕ badanych, że odrzucone opakowania zabiorą i wyrzucą dopiero do śmietnika przy domu czy bloku. Niewiele mniej osób deklaruje, że zabierze je ze sobą i za jakiś czas podejmie ponowną próbę ich zwrotu. I jeszcze ciekawostka: 5 proc. ankietowanych stwierdziło, że odda wtedy butelki do PSZOK-u, i tyle samo wprost stwierdziło, że wyrzuci je gdziekolwiek. 

System kaucyjny: ważna będzie wygoda oraz możliwość wyboru

Aby dopełnić jeszcze Państwa wiedzę, mamy kolejne badania - tym razem badanie Minds & Roses przeprowadzone dla Mastercard (czerwiec 2025 r.). Pokazało ono, że 60 proc. dorosłych Polaków jest świadomych nadchodzących zmian, ale duża część nie zna szczegółów projektu. To, na czym najbardziej zależy konsumentom, to wygoda oraz możliwość wyboru – zarówno miejsca zwrotu opakowań, jak i sposobu odbierania kaucji.

System kaucyjny będzie polegał na doliczaniu kaucji (0,50 zł lub 1 zł w zależności od opakowania) do ceny napojów sprzedawanych w jednorazowych plastikowych butelkach do 3 l, puszkach do 1 l i szklanych butelkach wielorazowego użytku do 1,5 l. Kaucję będzie można odzyskać zwracając puste opakowania w wyznaczonych punktach, bez konieczności okazywania paragonu. Zwrotowi będą podlegać tylko opakowania oznaczone logo systemu kaucyjnego.

Trudności systemu kaucyjnego

Większość ankietowanych Polaków pozytywnie ocenia nadchodzące zmiany – 65 proc. respondentów uważa, że wprowadzenie systemu kaucyjnego to dobry pomysł, który pomoże odzyskiwać większe ilości plastiku, szkła i metalu oraz pozwoli lepiej zadbać o środowisko. 

Jednak ¼ badanych dostrzega pewne trudności związane z regularnym zwrotem butelek, a do najczęściej wymienianych wyzwań należą: odległość punktu zwrotu od domu (35 proc.) oraz potencjalna awaryjność automatów (35 proc.). Biorąc pod uwagę fakt, że zwrotem mogą być objęte tylko niezgniecione i nieuszkodzone opakowania, co trzeci badany (34 proc.) zwraca również uwagę na problem braku miejsca na przechowywanie butelek w domu/mieszkaniu.

Przy jakiej okazji Polacy będą zwracać butelki?

Badanie Mastercard pokazało również, że konsumenci chcieliby zwracać opakowania przy okazji realizacji codziennych czynności – np. podczas robienia zakupów (65 proc.), wyjścia na spacer (44 proc.), czy wycieczki do punktu odbioru i nadania paczek (42 proc.). Co drugi ankietowany (51 proc.) przyznał, że chętnie widziałby butelkomaty na osiedlach mieszkaniowych, a co czwarty w pobliżu przystanków komunikacji miejskiej (24 proc.). Ankietowani chcą oddawać butelki również w drodze do pracy (32 proc.), przedszkola czy szkoły (27 proc.).

- Polacy chcieliby włączyć zwrot butelek do swojej codziennej rutyny, jednak w taki sposób, aby proces ten był jak najmniej uciążliwy. Dlatego, tak jak w wielu innych obszarach życia, tak i w przypadku systemu kaucyjnego, konsumenci oczekują prostych, szybkich, wygodnych i niezawodnych rozwiązań, które dostępne będą „tu i teraz”. Kluczowa jest dla nich również możliwość wyboru – zarówno pod kątem miejsca, do którego będzie można oddawać butelki, jak i sposobu w jaki otrzymają zwrot kaucji – komentuje Daria Auguścik, VP, dyrektorka ds. rozwoju biznesu e-commerce w polskim oddziale Mastercard Europe z Mastercard.

W jaki sposób chcemy oddawać opakowania?

Jak pokazuje badanie przeprowadzone dla Mastercard, większość Polaków (72 proc.) na miejsce zwrotu opakowań wybrałoby ten sam typ sklepu, w którym codziennie robi zakupy, a preferowaną formą zwrotu opakowań jest automat zlokalizowany przed sklepem - 85 proc. ankietowanych wskazuje tę opcję jako wygodną.

- Eksperci związani z systemem kaucyjnym zgodnie przyznają, że dostosowanie systemu do potrzeb konsumentów, to kluczowy czynnik determinujący popularyzację i absorpcję programu kaucyjnego wśród Polaków. Priorytetem dla całego rynku powinno być zatem zapewnienie konsumentom rozwiązań, które będą jak najbardziej wygodne dla użytkowników, ale również organizacyjnie możliwe do wdrożenia – uważa Daria Auguścik.

73 proc. ankietowanych Polaków, stojąc przed butelkomatem wybrałoby zwrot kaucji na kartę, ponieważ uważają ją za wygodny sposób odzyskania pieniędzy – bardziej komfortowy od zwrotu na voucher, który można wykorzystać w tym samym sklepie (albo sieci sklepów), w którym został wydany lub wymienić na gotówkę przy kasie.

Przewodnik po systemie kaucyjnym – zobacz pozostałe części

Jesteś zainteresowany systemem kaucyjnym? Zachęcamy do zapoznania się z naszym "Przewodnikiem po Systemie kaucyjnym". Co tydzień publikujemy w nim nowe artykuły informacyjno-szkoleniowe:

image

Małe sklepy kluczowe dla systemu kaucyjnego. Ale koszty mogą je zabić

18. wrzesień 2025 11:39