05.01.2024 / 11:29
StoryEditor

Nie takie E straszne, jak je malują?

Dodatki do żywności otrzymywane są z surowców pochodzenia roślinnego, mineralnego albo na drodze syntezy chemicznejenvato elements
O dodatkach z grupy E krąży wiele opinii, w tym związanych z ich szkodliwością, działaniem rakotwórczym. Jak jest naprawdę?

Przepisy w sposób jasny i bezpośredni definiują dodatki do żywności. Są to wszystkie substancje, które w normalnych warunkach nie są spożywane same jako żywność, bez względu na ewentualną wartość odżywczą. Co więcej – ich celowe dodanie do żywności w trakcie jej produkcji, przetwarzania, przygotowywania, obróbki, pakowania, przewozu lub przechowywania powoduje, że stają się składnikiem żywności.

Dodatki do żywności otrzymywane są z surowców pochodzenia roślinnego bądź mineralnego albo na drodze syntezy chemicznej. Dodaje się je do środków spożywczych, aby uzyskać konkretny cel technologiczny, jak: nadanie barwy (barwniki), zapobieganie jełczeniu tłuszczu (przeciwutleniacze), zapobieganie zmianom konsystencji (stabilizatory, zagęstniki), zastąpienie cukru (substancje słodzące), przedłużenie trwałości produktu (substancje konserwujące). Każda substancja dodatkowa ma przypisany numer poprzedzony literą E, np. E 162 to symbol barwnika o nazwie "czerwień buraczana”. Wszystkie substancje dodatkowe obecne w środku spożywczym muszą być wymienione w składzie produktu podanym na etykiecie z określeniem ich funkcji technologicznej (np. barwnik) oraz numeru E... lub nazwy.

 

Dodatki do żywności są niezbędne w niektórych środkach spożywczych FAKT

Substancje dodatkowe budzą wiele obaw wśród konsumentów; większość z nas chciałaby jeść produkty bezpieczne, smaczne, atrakcyjnie wyglądające, takie, które można długo przechowywać, ale najlepiej bez substancji dodatkowych. Tymczasem stosowanie niektórych substancji dodatkowych chroni produkt przed tworzeniem szkodliwych związków, które mogłyby stanowić zagrożenie dla zdrowia konsumenta, np. dodatek azotynów zapobiega rozwojowi bakterii Clostridium botulinum (pałeczka jadu kiełbasianego), a przeciwutleniacze przeciwdziałają jełczeniu tłuszczu. Substancje słodzące są niezastąpione w diecie chorych na cukrzycę, jak również osób otyłych lub dbających o prawidłową masę ciała. Na szczęście współczesny przemysł oferuje szeroką gamę produktów. Dlatego konsument może wybrać, czy kupić produkt zawierający substancję dodatkową, np. z konserwantem, czy bez niej. Produkt bez konserwantów może być sterylizowany, termizowany albo w ogóle nieutrwalany, ale o krótkim okresie przechowywania.

Wszystkie środki spożywcze zawierają substancje dodatkowe MIT

Zgodnie z prawem do niektórych produktów nie można dokładać żadnych substancji dodatkowych. Są to produkty nieprzetworzone, takie jak np.: owoce, warzywa, kasze, ryż, surowe mięso i ryby oraz miód pszczeli, mleko i woda mineralna. Jeżeli chodzi o inne produkty, nie wszystkie (nawet z tej samej kategorii) zawierają substancje dodatkowe. Konsument ma prawo wyboru: może kupić produkt z substancjami dodatkowymi lub bez nich. Przed podjęciem decyzji należy sprawdzić skład produktu podany na etykiecie.

Niektóre dodatki E są rakotwórcze MIT

Każda substancja dodatkowa (oznaczona symbolem E) będąca składnikiem żywności musi posiadać ocenę bezpieczeństwa dla zdrowia. Oceny tej w Unii Europejskiej dokonuje Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA). Akceptację uzyskują tylko te substancje, które zostały poddane wszechstronnym badaniom toksykologicznym, a ich wyniki nie budzą zastrzeżeń. Substancje dodatkowe stosowane zgodnie z obowiązującymi przepisami nie stanowią zagrożenia dla zdrowia konsumenta w świetle dostępnych wyników badań naukowych. Żadna substancja dodatkowa dopuszczona do żywności nie wykazuje działania rakotwórczego.

Glutaminian sodu i wzmacniacze smaku są szkodliwe dla konsumentów MIT

Wzmacniacze smaku są szczególnie chętnie dodawane do produktów, które w trakcie wytwarzania straciły częściowo swój naturalny smak. Nie obejdą się bez nich produkty wysoko przetworzone – np. sproszkowane zupy czy konserwy typu "pulpety w sosie”. Przepisy ustalają maksymalną, dopuszczalną dawkę wzmacniaczy smaku w żywności. Glutaminian sodu (E 621), czyli sól monosodowa kwasu glutaminowego, to substancja od dawna znana w kuchni, zwłaszcza w Chinach i Japonii. Sama bez smaku, wzmacnia smak i zapach innych potraw. Jest na tyle atrakcyjna, że w Japonii mówi się o niej "umami”, czyli wyśmienita, smakowita. Czasami obwinia się glutaminian sodu o wywoływanie reakcji alergicznej: pieczenie warg, podrażnienie spojówek, nudności, a nawet wymioty (tzw. syndrom chińskiej kuchni). Naukowcom nie udało się dowieść, że winowajcą jest spożywany w nadmiernych ilościach glutaminian, ale stwierdzili, że niektóre osoby są po prostu nadwrażliwe na ten składnik. Pamiętajmy, że drażniąco mogą działać również inne składniki kuchni chińskiej, np. ostre przyprawy (m.in. chili, sosy ze skorupiaków lub fermentowana soja).

Konserwanty są niebezpieczne dla zdrowia MIT

Konserwanty (substancje konserwujące) to substancje przedłużające trwałość żywności poprzez spowolnienie lub całkowite zahamowanie procesów rozkładu środków spożywczych spowodowanych przez mikroorganizmy. Dzięki konserwantom produkty niepoddane obróbce termicznej są bezpieczne dla konsumenta (np. tłuszcze do smarowania pieczywa – pudełko zawierające produkt jest otwierane wiele razy, a zawartość nie jest spożywana jednorazowo, lecz przez dłuższy czas). Konserwanty są chętnie stosowane przez producentów żywności, zwłaszcza tych, którzy dostarczają swoje wyroby do handlu wielkopowierzchniowego. Długi termin przydatności do spożycia jest jednym z warunków przyjęcia produktów do sieci tych sklepów. Konserwanty dopuszczone do stosowania w żywności są bezpieczne dla zdrowia konsumenta.

18. maj 2024 21:30