05.02.2024 / 13:30
StoryEditor

Franczyza w małym mieście. Czy korzysta na niej lokalna społeczność?

Sklep sieci BricomarchéAleksandra Szymska
Funkcjonowanie sklepu franczyzowego w małym mieście łączy się z różnymi korzyściami nie tylko dla przedsiębiorcy. Zdecydowanie łatwiej jest zbudować biznes w ramach franczyzy i osiągnąć sukces niż budować coś samemu od początku. Z tego też powodu wiele osób decyduje się na prowadzenie sklepu pod skrzydłami dużej sieci. Zatem co daje franczyza małej miejscowości? Sprawdzamy co mówią o niej przedstawiciele wybranych sklepów.

O pozytywnych aspektach przyłączenia się do sieci franczyzowej przekonuje nas franczyzobiorca sieci Bricomarche, który otworzył właśnie nowa placówkę tej sieci w Łańcucie, w woj. podkarpackim. Sklep jest drugim punktem należącym do Wojciecha Lisa.

- Dzięki prowadzeniu sklepu Bricomarché w Przeworsku mam świadomość, jakie korzyści dla lokalnej społeczności niesie obecność sieci w okolicy. To nie tylko nowe miejsca pracy, szeroka oferta produktowa dla mieszkańców, ale także dodatkowe wpływy z podatków przyspieszających rozwój lokalnej gospodarki. – wymienia Wojciech Lis. - Podczas mojej ponad 10-letniej współpracy z Grupą Muszkieterów wielokrotnie przekonałem się, że jako przedsiębiorca mogę w pełni ufać sieci w zakresie współdzielenia się wiedzą, poszukiwania nowych rozwiązań logistycznych, marketingowych czy sprzedażowych. Każdemu przedsiębiorcy życzę tak sprawdzonego i niezawodnego partnera biznesowego – kontynuuje.

Z powodzeniem drugi sklep franczyzowy prowadzi małżeństwo Anna i Paweł Kucharscy. W połowie stycznia tego roku uruchomili nowy lokal w Sędziszowie Małopolskim.

- Bricomarché w Sędziszowie Małopolskim to nasz drugi punkt sprzedaży. Po sukcesie, jaki odnieśliśmy prowadząc placówkę w Mielcu, postanowiliśmy skorzystać z możliwości rozwoju, jakie daje nam Grupa Muszkieterów i uruchomić kolejny supermarket. Posiadamy już niezbędne doświadczenie i cały czas możemy liczyć na wsparcie ze strony sieci oraz innych przedsiębiorców. Wierzymy, że zyskamy uznanie w oczach klientów oraz biznes, który będzie dla nas satysfakcjonujący pod każdym względem – komentuje Anna Kucharska.

Sklep franczyzowy w małym mieście. Częste promocje i atrakcyjne ceny?

Model prowadzenia sklepu spożywczego we franczyzie chwalą sobie też właściciele otwartego kilka miesięcy temu lokalu w miejscowości Gryfino w okolicach Szczecina. Przedsiębiorcy współpracują z siecią handlową Odido. Właściciele zapytani o zalety dołączenia do sieci w pierwszej kolejności wskazali na fachową pomoc i doradztwo, szeroki asortyment produktów oraz liczne promocje i atrakcyjne ceny.

- Prowadząc biznes, czujemy się komfortowo, bo nie jesteśmy w tym sami. Przed i w trakcie całej przebudowy otrzymaliśmy ogromne wsparcie od sieci. Zespół Otwarciowy wykazał się zaangażowaniem, wszechstronną wiedzą, profesjonalizmem, udzielał nam licznych wskazówek i proponował najlepsze rozwiązania. Zawsze mogłam liczyć na opiekę doradcy klienta – mówi Pani Anna Adamczyk, właścicielka sklepu Odido.

Poza rozpoznawalnością, jaką daje sklepowi funkcjonowanie w ramach dużej sieci jest też kwestia bogatszego asortymentu. Dzięki współpracy franczyzowej sklep w małej miejscowości może liczyć na bardziej urozmaiconą ofertę produktów, przeważnie lepszą od tej w lokalnym sklepie nie należącym do żadnej sieci.

Bardzo ważnym argumentem, który przemawia również za prowadzeniem sklepu franczyzowego w małym miasteczku jest sprawna logistyka. Sieci franczyzowe nie mają problemu z logistyką i dotarciem z transportem do małych miejscowości. Działając na własną rękę, może się to wiązać z dużym wyzwaniem. Sklep należący do sieci franczyzowej może też liczyć na wsparcie promocyjne, co w przypadku małych miejscowości jest bardzo przydatne.

 

08. maj 2024 00:31