03.11.2025 / 08:23
StoryEditorPORADNIK PRZEDSIĘBIORCY

Jakie są różnice między ajentem a franczyzobiorcą? Wyjaśniamy!

Ajencja i franczyza często są mylone, ponieważ oba te modele opierają się na bliskiej współpracy z większą firmą i działaniem pod jej markąShutterstock

Ajencja i franczyza to dwa modele biznesowe, które pozwalają przedsiębiorcy wejść w ścisłą współpracę z inną firmą. Są to jednak rozwiązania, które różnią się od siebie, chociaż często są mylone. Czym różni się ajent od franczyzobiorcy? Jakie są ich zadania?

Z artykułu dowiesz się:

  • Na czym polega ajencja?
  • Czym różni się ajencja od franczyzy?
  • Czym różni się ajent od franczyzobiorcy?
  • Jakie są wady i zalety prowadzenia firmy w ajencji?
  • Czy ajencja jest opłacalna?
Na czym polega ajencja?

Ajencja i franczyza często są mylone, ponieważ oba te modele opierają się na bliskiej współpracy z większą firmą i działaniem pod jej marką. Ogólna zasada jest zatem podobna, ale w szczegółach napotkamy już różnice. Ajencja opiera się na umowie ajencyjnej, będącej formą dzierżawy: przedsiębiorca otrzymuje od firmy-matki wyposażony lokal, gotowy do działania. Jest zatem obciążony mniejszą odpowiedzialnością na początkowym etapie. Jego zadaniem jest sprzedaż towarów lub usług na rzecz ajentodawcy, w oparciu o zapewnione przez niego zaplecze.

Czym różni się ajencja od franczyzy?

W odróżnieniu od franczyzy, ajent jest tylko dzierżawcą, nie właścicielem przedsiębiorstwa. Jego decyzje biznesowe są ograniczone, ale też ponosi mniejszą odpowiedzialność. Skupia się na sprzedaży towarów i usług, które zapewnia ajentodawca. Tymczasem franczyzobiorca prowadzi własną firmę pod marką innej, większej, korzystając z przyjętych tam procedur oraz know-how.

Czym różni się ajent od franczyzobiorcy?

Osoba, która prowadzi działalność gospodarczą na mocy umowy ajencyjnej, to ajent. Z kolei franczyzobiorca to przedsiębiorca, prowadzący firmę w oparciu o umowę franczyzową. Ajent nie dysponuje własnym przedsiębiorstwem, nie zajmuje się także utrzymaniem lokalu. Towary i usługi, które sprzedaje, na żadnym etapie nie należą do niego. Do jego obowiązków należy za to zarządzanie personelem, obsługa klienta, realizacja wyznaczonych celów sprzedażowych oraz codzienne prowadzenie placówki w oparciu o wytyczne ajentodawcy.

Ajent nie ponosi kosztów licencyjnych, ale działa w imieniu kontrahenta i musi się z nim regularnie rozliczać. W zamian otrzymuje zwykle określoną kwotę, a niekiedy również prowizje czy bonusy, w zależności od zapisów w umowie ajencyjnej. Franczyzobiorca podejmuje więcej decyzji, spoczywa na nim większa odpowiedzialność, ale zarazem ma też więcej swobody w zakresie prowadzenia biznesu.

Jakie są wady i zalety prowadzenia firmy w ajencji?

Podobnie jak franczyza, ajencja ma swoje wady i zalety. Bywa rekomendowana jako rozwiązanie dla osób początkujących, które chcą spróbować swoich sił jako przedsiębiorcy, zdobyć doświadczenie, ale zarazem nie ponieść dużych kosztów i odpowiedzialności. To dobra opcja także dla tych, którzy nie lubią niepewności w biznesie. Ryzyko i koszty wejścia są w tym modelu dość niskie. Niewielka jest jednak swoboda działania: ajentobiorca opiera się głównie na wytycznych od kontrahenta.

Szanse rozwoju również są inne, bowiem w tym modelu nie ma potrzeby prowadzenia większej ilości szkoleń czy doradztwa operacyjnego, skoro decyzje i tak zapadają na wyższym szczeblu. Przy tej zmniejszonej liczbie obowiązków nic dziwnego, że zyski również będą niższe w porównaniu na przykład z franczyzą - bardziej wymagającą, lecz także bardziej zyskowną.

Czy ajencja jest opłacalna?

Mniejsza niepewność może zrekompensować przedsiębiorcy niższe zyski na umowie ajencyjnej. O jakich zyskach w ogóle można mówić? Wszystko zależy od umowy ajencyjnej. Niektóre firmy oferują dochód gwarantowany na określony okres, ale on także uzależniony jest od spełnienia określonych warunków.

W dużej mierze zatem zarobek ajenta zależy od jego pracy, a także takich czynników, jak rozpoznawalność marki oraz lokalizacja punktu sprzedaży czy usług. Warto też pamiętać, że ajent prowadzi działalność gospodarczą, zatem to on musi płacić wynagrodzenie swoim pracownikom, a tym samym wypracowany zysk (po odjęciu kwot dla ajentodawcy) nie spłynie w całości na jego konto.

07. listopad 2025 08:51