16.06.2025 / 10:17
StoryEditor

Policyjne statystyki a rzeczywistość. Czy powinien być podniesiony kwotowy próg karania za kradzieże w sklepach?

Straty ponoszone przez sklepy stale rosną. Co na to ustawodawca?Shutterstock

Straty ponoszone przez sklepy stale rosną, mimo że oficjalne statystyki Komendy Głównej Policji wskazują na spadek liczby przestępstw. Jak to się dzieje? Wyjaśnia to Adam Suliga, ekspert ds. bezpieczeństwa z Polskiej Izby Handlu.

Już nie tylko specjaliści z zakresu loss prevention wiedzą, że problem strat w handlu wciąż narasta. Dostrzegają lub przynajmniej podejrzewają to również klienci widząc elektroniczne zabezpieczenia już praktycznie na wszystkich produktach – również tych podstawowych. To efekt fali drobnych kradzieży, która z coraz większą siłą uderza nie tylko we właścicieli sklepów, ale tak naprawdę w nas wszystkich... Niestety problem, o którym mowa, od wielu lat jest ignorowany przez ustawodawcę.

Kradzieże: od jakiej kwoty jest to przestępstwo?

Od października 2023 roku próg wartości skradzionych towarów, powyżej którego czyn jest uznawany za przestępstwo, wynosi 800 zł zamiast wcześniejszych 500 zł. Zmiana ta sprawiła, że złodzieje działają bardziej świadomie i planują swoje kradzieże z większą precyzją. Wiedzą, że jeśli nie przekroczą ustalonej kwoty, ich czyn zostanie zakwalifikowany jako wykroczenie, a nie przestępstwo, co wiąże się z mniejszymi konsekwencjami. Obecnie postępowania dotyczące kradzieży trwają bardzo długo, a sprawcy, nawet po zatrzymaniu przez policję, pozostają niemal bezkarni. 

Złodzieje często sięgają po selektywne produkty, jednocześnie pilnując, aby łączna wartość skradzionych towarów nie przekroczyła 800 zł. W rezultacie straty ponoszone przez sklepy stale rosną, mimo że oficjalne statystyki KGP wskazują na spadek liczby przestępstw. Wynika to z faktu, że w wielu przypadkach kradzieże nie są zgłaszane policji, czy to ze względu na długi czas oczekiwania na podjęcie interwencji, czy też z powodu uciążliwości czynności przeprowadzanych później przez organy ścigania. Niestety, czasami strona poszkodowana czuje się jakby sama popełniła przestępstwo.

Jest postulat obniżenia progu wartości kradzieży

Obserwując tę trudną do zaakceptowania i wciąż pogarszającą się sytuację, wiosną tego roku Polska Izba Handlu postulowała - w ramach inicjatywy deregulacyjnej SprawdzaMy - o obniżenie progu wartości kradzieży, który stanowi wykroczenie do 200 zł. Obniżenie progu wartości kradzieży analogicznie spowodowałoby obniżenie poziomu kradzieży i to nie tylko w branży handlowej. Postulat niestety został odrzucony. 

W efekcie właściciele sklepów muszą radzić sobie sami. Albo będą płacić krocie za kolejne zabezpieczenia towarów, albo zrezygnują ze zgłaszania kradzieży, by uniknąć gigantycznych kosztów ponoszonych na ochronę oraz biurokracji i akceptując w ten sposób wysokie straty.

Autorem artykułu jest Adam Suliga, ekspert ds. bezpieczeństwa z Polskiej Izby Handlu. 

 

 

17. czerwiec 2025 09:03