Autorzy badań podkreślają, że wysoki wzrost wartości sprzedaży to efekt przesunięcia Wielkanocy. W 2024 r. niedziela wielkanocna wypadała bowiem w ostatnim dniu marca, natomiast w 2025 r. święta i zdecydowana większość przedświątecznych zakupów miały miejsce w kwietniu. Na powyższe wyniki wpływ miał także wzrost cen m.in. produktów nikotynowych.
Jak wyjaśniają eksperci z Polskiej Izby Handlu, sklepy małoformatowe nie są głównym miejscem robienia dużych zakupów na wielkanocny stół, ale zarówno liczba transakcji, jak i obroty tych sklepów rosną wyraźnie tuż przed świętami, kiedy klienci przychodzą po ostatnie świąteczne (często uzupełniające lub awaryjne) sprawunki.
W kwietniu 2025 r. najlepszym dniem pod względem obrotów był dla sklepów małoformatowych piątek w tygodniu zakończonym wielkanocną niedzielą, ale znacznie większe niż zwykle zakupy klienci robili również w czwartek oraz w sobotę. Druga połowa przedświątecznego tygodnia wyróżniała się również pod względem wyższej niż zwykle liczby transakcji.
- Mimo to dniem, w którym klienci najczęściej odwiedzali sklepy małoformatowe była środa 31 kwietnia, czyli ostatni dzień przed długim weekendem majowym - informują analitycy.
W kwietniu 2025 r. średnia liczba opakowań w koszyku w sklepach małoformatowych wyniosła 3,9, czyli o 7 procent więcej niż rok wcześniej (kiedy wielkanocne zakupy robione były w marcu), natomiast średnia wartość paragonu zwiększyła się w tym czasie o ponad 5 procent, do 26,04 zł.
Sprzedaż małoformatowa w kwietniu 2025 r. Które kategorie zyskały najbardziej?
Wysokie wzrosty sprzedaży w porównaniu kwietniem 2024 r. odnotowały kategorie kojarzone ze świętami wielkanocnymi, jak np.:
- chrzan - wzrost wartości sprzedaży o ponad 400.,
- majonez,
- margaryny - wzrost liczby opakowań o ponad 20 proc.,
- mąki i dodatki do ciast,
- figurki czekoladowe,
- znicze - wzrost o 52 proc.
Które kategorie dołowały? Polska Izba Handlu publikuje dane
Mimo przesunięcia daty świąt, w kwietniu kolejny miesiąc z rzędu spadki sprzedaży odnotowały produkty, których ceny mocno wzrosły, takie jak:
- masło - spadek liczby transakcji o 12 proc.,
- czekolady - spadek o 7 proc.,
- soki.
Gorzej niż przed rokiem w sklepach małoformatowych sprzedawały się również alkohole, w tym piwo, wódki czyste (mimo przesunięcia świąt wolumen sprzedaży był o 8 proc. niższy niż rok wcześniej), wódki smakowe, a także whisky i wino spokojne (w przeliczeniu na litry sprzedało się go o 6 proc. mniej niż w kwietniu 2024 r.).
Spośród kategorii alkoholowych wysokie wzrosty w ujęciu rok do roku osiągnęła natomiast kategoria drinków - klienci sklepów małoformatowych kupili ich o 27 procent więcej niż przed rokiem.
- Jak wynika z danych CMR, w kwietniu 2025 r. w sklepach małoformatowych i supermarketach klienci znacznie rzadziej niż przed rokiem sięgali po elektroniczne papierosy jednorazowe, mocno wzrosła natomiast sprzedaż płynów i podów (wymiennych wkładów do elektronicznych papierosów), a także samych urządzeń do wielorazowego użytku. Liczba paragonów, na których znajdowały się tradycyjne papierosy (które w ostatnim czasie mocno podrożały), w kwietniu 2025 r. była aż o 10% niższa niż przed rokiem - przekazała Polska Izba Handlowa w komunikacie.
Spadek liczby transkacji w czterech pierwszych miesiącach 2025 roku
Polska Izba Handlu podaje, że w czterech pierwszych miesiącach 2025 r. wartość sprzedaży w sklepach małoformatowych wzrosła o około 2 proc. (m.in. za sprawą wyższych cen), natomiast liczb transakcji spadła o ponad 7 procent.
Co to są sklepy małoformatowe?
Polska Izba Handlu przypomina w komunikacie, że sklepy małoformatowe obejmują:
- Małe sklepy spożywcze do 40 metrów kwadratowych,
- Średnie sklepy spożywcze od 41 do 100 metrów kwadratowych,
- Duże sklepy spożywcze od 101 do 300 metrów kwadratowych,
- Specjalistyczne sklepy alkoholowe.