Dlaczego coraz mniej osób chce pracować sezonowo?
Zmniejszanie się grupy wiekowej zainteresowanej pracą sezonową to nie jedyny problem, z jakim borykają się pracodawcy. Okazuje się bowiem, że nawet gdy na horyzoncie pojawią się osoby chętne na krótkoterminowe zatrudnienie, preferują one zlecenia na weekend lub maksymalnie kilka dni. Dwu- czy trzymiesięczna umowa nie jest postrzegana jako atrakcyjna.
Powodem jest wzrost płacy minimalnej. Przez podwyżki różnica między wynagrodzeniem sezonowym a stałym zmniejszyła się, na czym traci ta pierwsza forma zatrudnienia. Przypomnijmy, że od stycznia 2025 r. minimalna pensja w Polsce wynosi 4666 zł brutto. Choć w poprzednich latach podnoszono ją w styczniu i w lipcu, w tym roku letniej podwyżki nie będzie i stawka pozostanie identyczna do końca roku.
Kto chce pracować sezonowo?
Na rynku pracy sezonowej w ostatnich latach dochodzi do ciekawych zjawisk. Coraz częściej bowiem krótkotrwałym zatrudnieniem w miesiącach letnich zainteresowane są osoby, które okres studiów mają już za sobą: w wieku 40 lat, a nawet starsze. Pojawiają się także chętni, którzy w CV mają pracę biurową a nawet... aktywni zawodowo nauczyciele, którzy chcą aktywnie spędzić lato. Takie osoby szukają elastycznej pracy z dobrymi zarobkami.
Pracownicy sezonowi z zagranicy: czy opłaca się zatrudniać ich w handlu?
Odpowiedzią na wzmożony ruch w placówkach handlowych w okresie wakacyjnym może być zatrudnienie pracownika sezonowego z zagranicy. Czy to się jednak opłaca? Okazuje się, że cudzoziemcy - zwłaszcza ci z państw odległych od Polski - niechętnie patrzą na perspektywę pracy wakacyjnej. Interesuje ich raczej długotrwała współpraca, która wynagrodzi koszty i czas przeniesienia się oraz legalizacji pobytu w naszym kraju.
Nieco inaczej ma się sprawa z pracownikami sezonowymi z krajów takich jak Ukraina, Mołdawia, Gruzja czy Uzbekistan, którzy częściej gotowi są podjąć zatrudnienie na krótszy
okres. Zainteresowani taką pracą są również studenci oraz osoby uczące się, które pochodzą z zagranicy, lecz kształcą się w Polsce. Należy pamiętać, że chcąc zatrudnić cudzoziemca do pracy, należy uzyskać dla niego zezwolenie na pracę sezonową (typu S). Procedury są różne w zależności od kraju pochodzenia pracownika.
Jakie są stawki dla pracowników sezonowych na lato 2025?
Analiza przeprowadzona i opublikowana przez agencję pracy Personnel Service pokazuje, że w sezonie letnim 2025 stawki dla pracowników sezonowych są następujące:
pracownik na budowie: 31-50 zł/h,
instruktor sportów wodnych: 34-50 zł/h,
hostessa, pracownik obsługi eventowej: 35-50 zł/h,
operator hulajnóg elektrycznych: 32,5 zł/h,
animator czasu wolnego: 31 zł/h,
ratownik wodny: 31 zł/h,
recepcjonista w hotelu/pensjonacie: 31-33,5 zł/h,
sprzedawca lodów, gastronomia sezonowa: 31 zł/h,
pracownik magazynu lub logistyki: 31-32,5 zł/h,
kelner, pomoc kuchenna: 31-35 zł/h,
zbieracz owoców lub warzyw: 31-33 zł/h.
Powyższe stawki dotyczą studentów do 26. roku życia. Osoby starsze lub takie, które nie kontynuują edukacji, zarabiają nawet kilka-kilkanaście złotych mniej za godzinę pracy.
Znamy też stawki bliższe naszej branży. W Biedronce w wakacje osoba, która nie ukończyła 26 r.ż., zarobi od 30,50 zł/h brutto. Podobne stawki oferują Żabka i Lidl.
Jak zawalczyć o pracownika sezonowego?
Właściciel placówki handlowej, który chce pozyskać pracownika sezonowego, musi się w tym roku trochę postarać. Niskie bezrobocie oraz spadające zainteresowanie tego rodzaju zatrudnieniem nie sprzyjają. Jak zatem pozyskać pracowników na wakacje? Przede wszystkim trzeba być gotowym, by zapłacić więcej, zwłaszcza gdy kandydat ma doświadczenie lub dodatkowe uprawnienia, przydatne na danym stanowisku.
Warto także wykazać się pewną elastycznością, której poszukują zwłaszcza starsi pracownicy sezonowi – a tych na rynku nie brak. Wielu chętnych przychylniej spojrzy na oferty, które oferują dodatkowo zakwaterowanie, posiłek lub zorganizowany dojazd. Pracownicy sezonowi często preferują również częstsze wypłaty, na przykład w systemie tygodniówek. W toku negocjacji warto oferować kandydatom tego typu benefity, by przyciągnąć ich do siebie, mając w pamięci, że dobry pracownik sezonowy to także korzystna inwestycja.