Płacenie rachunków już nie tylko w banku
Starszemu pokoleniu operacje finansowe, w tym takie drobne, jak płacenie rachunków, kojarzą się z koniecznością wyprawy do banku lub na pocztę. Młodsi coraz rzadziej korzystają z tej formy. Chętnie płacą rachunki przede wszystkim przez internet, bez konieczności wychodzenia z domu. Niekiedy wybierają też opcję opłacenia rachunków przy okazji robienia zakupów. Można z niej skorzystać na przykład w sieci sklepów Żabka. Koszt takiej usługi w Żabce to 1,99 zł za każdy rachunek do wartości 1000 zł (nie dotyczy ZUS, KRUS, US, kiedy opłata wynosi 7,50 zł). Opłata za rachunek na kwotę 1000,01 zł i więcej wynosi 1,99zł + 0,3% jego wartości.
Opłacanie rachunków w sklepie: jakie zalety dla właściciela?
Przedsiębiorca, który zechce wprowadzić w swoim sklepie możliwość opłacenia rachunków, musi nawiązać współpracę z operatorem płatności. Stanie się wówczas rodzajem pośrednika finansowego. Jego zysk stanowić będzie wyłącznie prowizja od przeprowadzonych transakcji. Kwoty te są stosunkowo niewielkie. Trudno w związku z tym oczekiwać, że staną się mocnym wsparciem dla biznesu, ale zarazem mogą być stałym, niewielkim wpływem.
Na kwestię tego, czy warto wprowadzić taką opcję w przedsiębiorstwie, należy spojrzeć raczej z perspektywy marketingowej. Możliwość opłacenia rachunków przyciągnie klientów, którym zależy na wygodzie, a którzy nie chcą udawać się do placówki banku czy poczty, zwłaszcza jeśli są one odległe. Powiązanie opłat i zakupów może przełożyć się na wyższe obroty w sklepie, choć nie będą one wynikać bezpośrednio z prowizji.
Jak wygląda płacenie rachunków w sklepie?
Płacenie rachunków w sklepie jest dla klienta banalnie proste, a właścicielowi punktu czy kasjerowi również nie przysporzy problemów. Konsument musi pokazać kasjerowi papierowy rachunek z kodem kreskowym. Kasjer skanuje kod, wprowadza numer konta bankowego bądź inne niezbędne dane. Należność trzeba zapłacić w kasie, tak jak podczas zwykłych zakupów.
Paragon stanowi potwierdzenie płatności. Nie potrzeba specjalistycznego sprzętu ani długotrwałych szkoleń dla pracowników, co zmniejsza koszty wdrożenia takiego rozwiązania w sklepie. Co więcej, operator, z którym wejdziemy we współpracę, może pokryć koszty oprogramowania, dostarczyć materiały (np. naklejki czy znaki “Tu zapłacisz rachunki”) czy zapewnić szkolenia kasjerom. Wszystko zależy od warunków podpisywanej umowy.
Kiedy opłaca się wprowadzić możliwość opłaty rachunków w sklepie?
Biorąc pod uwagę, że prowizje dla punktu obsługi są dość niskie – może to być zaledwie kilka procent kwoty transakcji, konkretne dane na ten temat nie są publicznie dostępne – nie zawsze opłaca się wprowadzać to rozwiązanie. Sprawdzi się ono w sklepach, cieszących się sporym, stabilnym ruchem – im więcej klientów, tym większa szansa, że zechcą zapłacić rachunki, a co za tym idzie, prowizja będzie wyższa.
Dodatkowym atutem będzie lokalizacja: im dalej do poczty, banku czy innego punktu opłat, tym lepiej. Osoby stroniące od technologii czy preferujące kontakt międzyludzki mogą wówczas skusić się na skorzystanie z usługi na miejscu. Możliwość opłacenia rachunków to szansa rozwoju zwłaszcza dla sklepów w małych miejscowościach czy na wsiach, gdzie nie ma placówek bankowych.
